Forum serialu Zorro

ZORINA13

Podstępny kapitan chce namówić córkę gubernatora ,by ubezwłasnowolniła własnego ojca ,pod przykrywką ,że jest niezdolny do pełnienia swoich obowiązków.

Kronikarz56

Nie dziwi mnie, że taka propozycja ją oburzyła. Swoją drogą, niesamowicie ciekawym patriotą jest ten kapitan. Z powodu urażonej dumy bez większych wątpliwości wydał zabójcom swego pryncypała, który przecież zawsze był dla niego dobry. Gubernator miał rację: Ten, co nie umie panować nad sobą, nie może panować nad innymi.

ZORINA13

Kapitan to próżny oportunista ,chorągiewka na wietrze. Beż żadnych stałych zasad czy poglądów.

Kronikarz56

Gubernator, choć zachowuje się chwilami jak dziecko, a zwłaszcza wtedy, kiedy jest chory, to jednak powiedział wiele mądrych rzeczy. Przykładowo taką, że nikt nie powinien panować nad innymi, jeżeli nie umie panować nad sobą, a kapitan dowiódł tego, iż jest właśnie takim człowiekiem i powierzanie mu jakiegokolwiek urzędniczego stanowiska to błąd. Niestety, kapitan odebrał te słowa jako zniewagę i motywację do zabicia swego przełożonego.

ZORINA13

Aktorka grająca uroczą córkę gubernatora ciągle żyje.

Kronikarz56

No proszę. Wygląda wciąż bardzo uroczo i sympatycznie. Ciekawe, czy lubiła się z członkami ekipy serialu i grała z nimi w innych filmach.

ZORINA13

Biedny Garcia, od rana musi słuchać pretensje kapitana.

Kronikarz56

Kapitan chyba wtedy się musiał na nim powyżywać, bo gubernator skarcił go za jego zachowanie, a zwłaszcza wobec swojej córki. Gubernator słusznie i dojrzale zauważył, że nie może nad nikim i nad niczym panować ten, kto nie umie panować nad sobą.

ZORINA13

Biedny sierżant i kapral nie wiedzą, że kapitan chce ich wykorzystać w swojej cynicznej grze.

Kronikarz56

No właśnie. Nie wiedzą, co zamierza zrobić kapitan i dlaczego. Podła kanalia. Chciał, o ile dobrze pamiętam, zadbać o to, aby Gubernator nie miał nikogo pod ręką, nikogo z ochrony i został sam na sam ze swoimi mordercami. Nie wiedział wszakże o tym, że Gubernator będzie miał jednego czarnego anioła stróża Smile

ZORINA13

Kronikarz56

Zorro kontra podstępny kapitan. Ciekawe jest to, że jest on jedną z niewielu postaci w całym serialu, którą Zorro ostatecznie zabił w pojedynku. Zwykle tego nie robił, czasami czynił wyjątek wobec bandytów na usługach Orła, ale zabić oficera wojska hiszpańskiego? To było coś nietypowego dla niego. Ale kapitan był na tyle gnidą, że nie mamy wobec Zorro pretensji o to.

ZORINA13

Owszem, dobrze, że zniknął na zawsze.

Kronikarz56

Otóż to. A poza tym pamiętajmy, że Zorro wcale nie chciał go zabijać. Kapitan sam się o to prosił, prowadząc z nim tak bezwzględną walkę.

ZORINA13

Brakowało mi w serialu aktorskim takiej postaci jak siostra Diego z kreskówki.