Serial Zorro

ZORINA13

Psychiatra: Co to jest?
Esteban: Kura.
Psychiatra: Na pewno kura?
Esteban: Na pewno.
Psychiatra: A może pan się myli, może to nie jest kura, dajmy na to pies?
Esteban: To nie jest pies, to jest kura.
Psychiatra: Niech się pan dobrze przypatrzy. Twierdzi pan kategorycznie, że to nic innego jak tylko stworzenie nazywane kurą?
Esteban: Twierdzę kategorycznie, że to jest osioł! Znaczy, kura.
Psychiatra: Powiedział pan „osioł”?
Esteban: Przejęzyczyłem się. To jest kura.
Psychiatra: Niech pan się naprawdę dobrze zastanowi. Być może ta kura... przypomina panu osła?
Esteban: TA KURA NIE PRZYPOMINA OSŁA!

Kronikarz56 · Wysłany: Nie 3:25, 23 Mar 2025 Temat postu:

ESTEBAN: Alejandro, szwagierku!
ALEJANDRO: Na miłość boską, co ci się stało?! Kto cię tak pobił?
DIEGO: Wiesz, wujku... Wyglądasz, jakby przejechał cię pociąg towarowy, potem drezyna, a potem jeszcze większy pociąg towarowy.
ESTEBAN: Pociągi to jest nic w porównaniu z tym, co potrafią zrobić rozwścieczone kobiety. A już zwłaszcza te porzucone.
DIEGO: To one cię tak urządziły?
ESTEBAN: A i owszem. Całym tłumem się na mnie rzuciły. Mówię ci, masakra! Wszystkie baby na mnie! Wszystkie na mnie!
ALEJANDRO: Boś piękny.
ESTEBAN: A to też prawda.

ZORINA13 · Wysłany: Czw 12:28, 27 Mar 2025 Temat postu: Esteban

Esteban : (dzwoniąc do firmy): Ja w sprawie pracy w agresywnym zespole.
Kobieta: Pan jest bezrobotny?
Esteban: Tak.
Kobieta: To dziękujemy.
Esteban: Jak: „dziękujemy”?! A rozmowa kwalifikacyjna?!
Kobieta: Nie ma potrzeby. Na to stanowisko potrzebny jest ktoś dynamiczny, agresywny, nastawiony na sukces.
Esteban: No ale ja jestem młody, dynamiczny, nastawiony na sukces, a jaki agresywny! Zdziwiłaby się pani!
Kobieta: To dlaczego jest pan bezrobotny?
Esteban (odkładając słuchawkę): O kurde faja, a dlaczego ja jestem bezrobotny?