Serial Zorro

Kronikarz56

GARCIA: Co się stało, kapitanie?
KAPITAN: Wszystko idzie nie tak! Mamy już gotowy plan, plenery, kostiumy, obsada dogadana i co? Jedna kandydatka do roli Lolity ucieka ze sprzedawcą Biblii, a druga zachodzi w ciążę. Garcia, powinienem cię zwolnić!
GARCIA: Ej! Ja mam być tu sierżantem, a nie przyzwoitką!
REYES: A może Anetka Funicello?
KAPITAN: Za smarkata.
REYES: A może ta urocza Włoszka? Może ona?
GARCIA: Odpada. Podcięła sobie żyły po śmierci Tyrona Powera.
KAPITAN: Nie no, po prostu pięknie! Trudno, nie ma wyboru! Rezygnujemy z postaci ukochanej Zorro!
REYES: Co pan mówi?
GARCIA: Przecież wtedy będziemy jedyną wersją przygód Zorro bez ukochanej głównej bohatera.
KAPITAN: Trudno! Musimy się czymś wyróżnić.

ZORINA13

Diego: Przepraszam, czy mógłbym przejrzeć pańską gazetę?
Kapitan: No przykro mi, ale to wczorajsza.
Diego: Ma pan zapałki? Zapali pan?
Kapitan: Dziękuję, palę tylko cygara.
Diego: Jakiej firmy?
Diego: Przed wojną paliłem hawańskie, firmy Pedro Gomez.
Kapitan: Ładna pogoda.
Diego: Tak, w zeszłym roku o tej porze padał deszcz.
Kapitan: Deszcz ze śniegiem.

Kronikarz56 · Wysłany: Nie 3:42, 23 Mar 2025 Temat postu:

KAPITAN: Zastanawia mnie, dlaczego tacy ludzie jak wy przyjechali do takiego beznadziejnego miejsca jak to.
ALEJANDRO: Sam się nad tym zastanawiam.
KAPITAN: Jednakże... Chyba jakieś refleksje macie, prawda?
DIEGO: Kiedyś jeden mój znajomy zdjął ubranie i skoczył nago w kaktusy. Też go spytałem, dlaczego to zrobił.
KAPITAN: No i co on na to?
DIEGO: Odpowiedział mi, że wtedy uważał to za dobry pomysł.

ZORINA13 · Wysłany: Pią 10:39, 28 Mar 2025 Temat postu: Kapitan Felipe Arrellanos

Wódz Szoszonów „Tępa Pała”!
– „Tęga Pała”!
– Co?
– Wódz Szoszonów „Tęga Pała”!