Serial Zorro

ZORINA13

Padre nie ma co się tak ekscytować polityką. Historia to cmentarzysko arystokracji ,jedni odchodzą ,drudzy przychodzą ,a świat kreci się dalej.

Kronikarz56

To prawda. Zamiast zajmować się polityką, lepiej zadbać o to, aby nasze rodzime podwórko było w miarę posprzątane. A najlepiej to robić w stroju zawodowego sprzątacza śmieci, czyli Zorro.

ZORINA13

I mimo to ma czas się zakochać.

Mama Diego pochwaliła wybór ,że Lolita jest jak kwiat.

Kronikarz56

Krótko mówiąc, Diego dokonał idealnego wyboru. Lepszego nie mógł dokonać. W całej Kalifornii nie było lepszego wyboru.

ZORINA13

Diego drażni Lolitę.

Kronikarz56

Oj tak, drażni ją w taki zabawny sposób. Najlepiej skomentował to nasz wredny komendant. Że kąpiel ledwie ciepła? Biedna Lolita. Całe jej małżeństwo będzie takie xD

ZORINA13

Tyrone Power jako Zorro był bardziej bezwzględny.

Kronikarz56

To prawda, bo ten Zorro nawet zagroził żonie alkada, że potnie jej piękną skórę, czego wcale nie chce, więc niech lepiej mu odda biżuterię.

ZORINA13 · Wysłany: Wto 12:18, 02 Mar 2021 Temat postu: Tyrone Power

Mimo iż był trzykrotnie żonaty, był osobą biseksualną[1]. Relacja uczuciowa łączyła go z aktorem i piosenkarzem Cesarem Romero[2]. Pierwsze małżeństwo z francuską aktorką Annabellą, trwające w latach 1939-48 zakończyło się rozwodem. W 1949 poślubił aktorkę meksykańskiego pochodzenia Lindę Christian. Z tego związku urodziło się dwoje dzieci; córka Romina (ur. 1951), która została popularną piosenkarką, oraz córka Taryn (ur. 1953). Para rozwiodła się w 1956. Po raz trzeci zawarł związek małżeński z Debbie Ann Minardos w maju 1958, na pół roku przed swoją śmiercią. Ich syn Tyrone Jr. urodził się 22 stycznia 1959, już po śmierci aktora.
Zmarł nagle na zawał serca w wieku 44 lat. W 1958 w Hiszpanii realizował swój najnowszy film Salomon i Królowa Saby w reżyserii Kinga Vidora. Podczas kręcenia sceny pojedynku z George’em Sandersem Power zasłabł doznając zawału i zmarł. Rolę Salomona przejął po nim Yul Brynner. Z udziałem Powera zdążono już wówczas zrealizować połowę filmu, jednak zdecydowano się nakręcić wszystkie sceny od początku z Brynnerem, choć w ujęciach z daleka wciąż widoczny jest Power. Aktora pochowano na Hollywood Forever Cemetery w Los Angeles. Na jego grobie widnieje napis „Good night, sweet prince...” („Dobranoc, słodki książę...”)

Kronikarz56 · Wysłany: Śro 3:42, 03 Mar 2021 Temat postu:

To ciekawe. Bardzo interesujące. Ciekawostki te przybliżają mi lepiej tego aktora. I zastąpił go nasz Chris z "SIEDMIU WSPANIAŁYCH"? To ciekawe. Wybrali zatem doskonałego aktora. Choć Tyrona szkoda. Jego wiek to nie jest wiek właściwy do odejścia z tego świata.

ZORINA13 · Wysłany: Śro 11:29, 03 Mar 2021 Temat postu: Tyrone Power

To prawda ,szkoda sympatycznego aktora.

Kronikarz56 · Wysłany: Czw 3:24, 04 Mar 2021 Temat postu:

No właśnie, bardzo go szkoda. Podobno najlepsi giną najwcześniej i umierają wcześniej od innych. Jakby los chciał im powiedzieć, że ceną za sławę jest wcześniejsza śmierć, jak w mitologii greckiej nieraz bywało.

ZORINA13

Ekranowy Zorro miał namiętny romans z Judy Garland.

Kronikarz56

Ulala. Z Dorotką z Krainy Oz? To ciekawe. Swoją drogą, ta aktorka też nie skończyła dobrze, podobnie jak Power, który zmarł na atak serca po próbie do kolejnego filmu. A biedna Judy zdaje się przedawkowała narkotyki. A czytałem, że miała burzliwe życie erotyczne. Kilka razy wychodziła za mąż, raz nawet popełniła bigamię. Zatem miała też romans z naszym Zorro? W sumie jakoś mnie to nie dziwi. Przystojny amant amerykańskiego kina. Wiele kobiet by marzyło o romansie z nim Smile

ZORINA13

To prawda ,miała burzliwe życie uczuciowe i sporo rozrabiała.