Forum serialu Zorro

Kronikarz56

Dirty Dancing w wersji afrykańskiej Very Happy

ZORINA13

Zabawne.

Kronikarz56

Ta scena jest bardzo zmysłowa. Zwłaszcza, kiedy dobrze się przyjrzymy i zobaczymy, że Baby nie ma pod bluzką stanika, co mokra bluzeczka bardzo wyraźnie podkreśla Very Happy

ZORINA13

Dirty Dancing 2, znany także pod tytułem Wirujący seks 2 – amerykański film fabularny z 2004 roku. Był to film ściśle wzorowany na znanym przeboju kinowym z 1987 roku pt. Dirty Dancing.
Dirty Dancing 2” nie jest kontynuacją przeboju z 1987 r., lecz próbą przedstawienia tego samego tematu w nowej scenerii i aranżacji. Akcja filmu została przeniesiona z USA lat 60. na Kubę końca lat 50. ubiegłego stulecia, w przededniu przejęcia rządów przez Fidela Castro. Jest to osadzona w realiach kubańskiej rewolucji opowieść o miłości, trudnym okresie dojrzewania i umiłowaniu tańca, podczas którego wyzwalają się najgorętsze namiętności. W romantyczną historię wplatają się dramatyczne wydarzenia rozgrywające się w kraju ogarniętym rewolucją.

Jest rok 1958 r. Nastolatka Katey Miller (Romola Garai) przenosi się wraz z rodzicami i młodszą siostrą Susie (Mika Boorem) na Kubę, do eleganckiej dzielnicy. Jej ojciec, Bert Miller (John Slattery), obejmuje w Hawanie intratną posadę. Skromna i delikatna Katey nie potrafi się odnaleźć w nowej rzeczywistości.

Pewnego dnia Katey poznaje na przyhotelowym basenie młodego i przystojnego kelnera, Javiera (Diego Luna). Ich przypadkowa znajomość z czasem przeradza się w przyjaźń, zwłaszcza że oboje mają tę samą wielką pasję: kochają taniec. Katey odziedziczyła talent po rodzicach, którzy w czasach młodości byli mistrzami w tańcach latynoskich. Javier ma kubańskie rytmy we krwi.

Wkrótce chłopak traci pracę w hotelu. Tymczasem zbliża się noworoczny konkurs tańca w eleganckim hotelu Palace. Katey zachęca Javiera, by wystąpili jako para. Kusi go pieniędzmi z nagrody, które będzie mógł przeznaczyć na pomoc swojej ubogiej rodzinie. Młodzi spotykają się potajemnie i ćwiczą w rytm gorącej latynoskiej muzyki. Rodzi się między nimi głębsze uczucie, ale ich związek po raz kolejny zostaje wystawiony na ciężką próbę. Podczas konkursu wśród publiczności niespodziewanie pojawiają się rodzice dziewczyny, odkrywają prawdę i kategorycznie żądają, by córka zerwała tę znajomość.

Kronikarz56

Moim zdaniem całkiem dobry film. Sympatyczny i przyjemny, tylko to zakończenie zdecydowanie mi się nie spodobało, takie niejasne i niezrozumiałe, niby dające nadzieję, ale trochę za słabo. Dodatkowo nasza para zakochanych bardziej przypomina parę nastolatków z burzą hormonów zamiast szczerze w sobie zakochanych i dojrzałych emocjonalnie ludzi. Ale cóż... Brak Patricka Swayze w roli głównego bohatera robi swoje. Ale nie mówię, że to film zły. Przeciwnie, wyszedł zdecydowanie dużo lepiej niż kiepskie remake oryginału.

ZORINA13

Patrick Swayze w jednym ze swoich ostatnich filmów - "Milion na gwiazdkę”

Kronikarz56

Tutaj chyba nieco przytył. W każdym razie widać, że nie jest tu już pierwszej młodości. Ale za to, mimo wszystko, wciąż sympatyczny i uroczy. A zwłaszcza, kiedy się uśmiecha.

ZORINA13

"Wirujący seks" to nie tylko jedno z najbardziej kuriozalnych tłumaczeń. Pod właśnie takim tytułem pokazywany był w Polsce film "Dirty Dancing" z Jennifer Grey i Patrickiem Swayze w rolach głównych. To również jeden z największych hitów filmowych ery VHS, który do dziś ma swoich wiernych fanów oglądających go równie często, co emisje filmu "Kevin sam w domu" w Boże Narodzenie.

Dla fanów filmu mamy dobre wiadomości - będzie nowy "Wirujący seks". W obsadzie powstającego właśnie filmu pojawi się Jennifer Grey, która w oryginalnym filmie wcieliła się w rolę szesnastoletniej Baby. Film wyreżyseruje Jonathan Levine. Twórca takich filmów jak "Wiecznie żywy" oraz "Niedobrani". Na ekranie nie zobaczymy filmowego Johnny'ego - wcielający się w niego Patrick Swayze zmarł w 2009 r.
Będzie to dokładnie taki film, na jaki czekali fani. Romantyczny i nostalgiczny – zapowiedział dyrektor generalny studia Lionsgate, Jon Feltheimer.

Wyreżyserowany przez Emile'a Ardolino "Wirujący seks" z 1987 r. opowiadał historię nastoletniej dziewczyny, która wraz z rodzicami wybiera się do ośrodka wypoczynkowego, gdzie spędzi wakacje. Lato mijające wśród snobistycznych przyjaciół jej rodziców robi się coraz bardziej atrakcyjne wraz z poznaniem miejscowego tancerza Johnny'ego Castle'a. To on wprowadza ją w tajniki mambo, by mogła towarzyszyć mu podczas turnieju tańca.

Rozgrywający się w 1963 r. "Dirty Dancing" był pierwszym filmem, który został sprzedany na kasetach wideo w liczbie ponad miliona egzemplarzy. Oprócz uwielbienia fanów zyskał też Oscara za najlepszą piosenkę: "(I've Had) The Time of My Life" w wykonaniu Billa Medleya i Jennifer Warnes.
ennifer Grey po sukcesie "Dirty Dancing" zdecydowała się na szereg operacji plastycznych, w których efekcie rysy jej twarzy zmieniły się do tego stopnia, że przestali ją rozpoznawać nawet znajomi. Okaleczona gwiazda rozważała ponoć zmianę nazwiska i tożsamości oraz ponowne wejście na salony show-biznesu.

Jennifer Grey jakiś czas temu postanowiła przypomnieć widzom o swoich talentach, wygrywając 11. edycję amerykańskiego "Tańca z gwiazdami". Później pojawiła się w "Chirurgach".
Zgodnie z ujawnionymi informacjami, nowa odsłona "Dirty Dancing" (która otrzymała dokładnie taki sam tytuł) zabierze nas do lat 90. XX wieku (czyli akcja rozgrywać się będzie ok. 30 lat po wydarzeniach z poprzednika) i ponownie będzie filmem coming-of-age. Główna oś fabularna skupiać się będzie na młodej dziewczynie, która znajduje miłość podczas letnich wakacji. Nie zabraknie również Jennifer Grey jako Frances "Baby" Houseman, wielkich hitów z poprzednika (z "Hungry Eyes" na czele) oraz... hip-hopowych kawałków (mówi się przede wszystkim o wykorzystaniu utworów Alanis Morisette i Liz Phair).

Co więcej, reżyser filmu zasugerował, że Jennifer Grey nie będzie jedyną członkinią oryginalnej obsady, którą przyjdzie nam zobaczyć na ekranie. Wątek Johnny'ego, w którego wcielał się Patrick Swayze, również zostanie wspomniany, a jego absencja wyjaśniona.
Dirty Dancing - kiedy premiera nowej odsłony?

Za reżyserię nowego "Dirty Dancing" odpowie Jonathan Levine, dotąd związany głównie z kinem komediowym ("Pół na pół", "Niedobrani", "Babskie wakacje"), który napisał również scenariusz (wraz z Elizabeth Chomko). Dokładna data premiery "Dirty Dancing 2" nie jest obecnie znana. Wiemy jedynie, że produkcja ma ruszyć jeszcze w tym roku, a do debiutu dojdzie w roku 2024.

Kultowy film, za który odpowiadały Emile Ardolino i Eleanor Bergstein, doczekał się w minionych latach niekanonicznej kontynuacji ("Havana Nights") oraz koszmarnego remake'u. Obie produkcje zostały zmiażdżone zarówno przez widzów, jak i krytyków. Miejmy zatem nadzieję, że "Dirty Dancing" Jonathana Levine'a nie podzieli ich losu. Pojawiły się wprawdzie zapewnienia, że produkcja nie zniszczy dzieciństwa fanom oryginału i ma zostać zrealizowana z odpowiednią dozą miłości i szacunku. Czy obietnica ta zostanie jednak spełniona?
Historia nastolatki, która zakochuje się w instruktorze tańca wydarzyła się naprawdę. Dziewczyna nazywała się Eleanor Bergstein, była córką bogatego żydowskiego lekarza z Nowego Jorku. W latach 60. wraz z rodzicami wyjechała na wakacje do luksusowego kurortu wypoczynkowego w Catskill Mountains. Wyjazd byłby wyjątkowo nudny, gdyby nie fakt, że podczas pobytu Eleanor chodziła na lekcje tańca i... zakochała się w instruktorze.

Bergstein wymykała się nocami na imprezy. Z czasem stała się tak dobrą tancerką, że w szkole wygrywała konkursy mamby, a podczas studiów sama uczyła tańca. Jednak ostatecznie zawodowo zajęła się pisaniem. W 1980 roku stworzyła scenariusz do filmu Teraz moja kolej z Michaelem Douglasem i Jill Clayburgh w rolach głównych. Czara goryczy przelała się gdy producenci wycięli z filmu erotyczną scenę taneczną. Eleanor postanowiła napisać nowy scenariusz i całą historię zbudować właśnie wokół wyciętej sceny. Produkcja miała być hołdem dla jej wspomnień z młodości i ukochanego tańca.

Kronikarz56

Wszystko to brzmi naprawdę ciekawie. Ale tak czy inaczej, jestem osobiście zdania, że najlepsze, co teraz nasi kochani filmowcy powinni zrobić, to przestać kręcić remake, sequele, prequle etc. tego kultowego już filmu. Moim zdaniem najlepsze, co w takim wypadku filmowcy mogą zrobić, to po prostu zostawić to kultowe już dzieło w spokoju. Poza tym "DIRTY DANCING" bez Patricka, po prostu genialnego i nie do zastąpienia, nie będzie udanym projektem.

ZORINA13

Kronikarz56

He he he. Czasami chyba warto być wariatem. Choćby po to, aby wywołać uśmiech na twarzy swojej ukochanej. Ta scena jest po prostu urocza. Oboje niedawno się kłócili, a teraz po prostu, jakby nigdy nic, on ją rozbawił i sam się przy tym doskonale bawi Smile

ZORINA13

Lata 60. Frances "Baby" Houseman spędza wakacje z rodzicami w Catskills. Wśród atrakcji, które oferuje kurort, by umilić wczasowiczom letnie wieczory, są kursy tańca. Tam dziewczyna poznaje przystojnego instruktora Johnny'ego. Wakacyjny nastrój i porywająca muzyka… Czego więcej trzeba? Do zakochania tylko jeden krok.

Kronikarz56

Widziałem tę adaptację. Bardzo mnie ona zawiodła. Sam film jest całkiem dobry, ale niestety zakończenie pozostawia wiele do życzenia. Odbiera cały urok historii, dosyć może bajkowej, ale w oryginale wszak ze szczęśliwym zakończeniem, który tutaj niszczy epilog, nie taki, jaki byśmy oczekiwali.

ZORINA13