Forum serialu Zorro

ZORINA13

Czerwony Kapturek nigdy nie należał do moich ulubionych baśni. Główna bohaterka wydawała mi się naiwna, wilk przerysowany, a cała historia banalnie prosta.

Kronikarz56

A i owszem, to wszystko prawda. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że sama bajka ma podtekst mocno erotyczny, a przynajmniej pierwsze jej wersje, które zdecydowanie nie kończyły się optymistycznie, jak w obecnie znanej wersji, a ponadto miały ostrzegać młode dziewczyny przed zadawaniem się z nieznajomymi, którzy mogą je zgwałcić. Warto sobie to wszystko w tym temacie omówić, a potem przejść do adaptacji filmowych i animowanych, bo i takie są.

ZORINA13

Zatem opowiadaj bajkopisarzu.

Kronikarz56

Jedne z pierwszych wersji bajki powstały w Chinach, tam jednak zamiast wilka występował tygrys. Najbardziej jednak znane wersje znane są z Europy. Pierwotna wersja znacznie różniła się od rozpowszechnionej obecnie baśni, inspirowanej wersją spisaną przez braci Grimm. W XIV-wiecznej Francji opowieść znana była wśród chłopów, kilka wersji funkcjonowało także we Włoszech (w tym La finta nonna, dosł. fałszywa babcia). Bułgarzy znają ją do dziś pod tytułem "Piroska".

Te wczesne odmiany opowieści różnią się niekiedy znacznie od obecnie znanej wersji. Antagonistą nie zawsze jest wilk, lecz czasami wilkołak lub ogr. Wilk w tych wersjach zwykle pozostawia krew i mięso babci Kapturkowi do zjedzenia. Dziewczynka nieświadomie zjada własną babcię, choć tajemnicze głosy próbują ją przed tym przestrzec. Wilk prosi też dziewczynkę, aby zebrała ubrania babci i wrzuciła je do ognia. W niektórych wersjach wilk zjada Kapturka, zwabiwszy ją uprzednio do łóżka babci i na tym opowieść się kończy. W innych Kapturek poznaje wilka i próbuje uciec, mówiąc mu, że musi iść za potrzebą, której nie chce załatwiać w łóżku. Wilk niechętnie pozwala jej odejść, ale wcześniej przywiązuje Kapturka sznurkiem, żeby nie uciekła. Dziewczyna wymyka się jednak wilkowi i ucieka. W tych historiach Kapturek ratuje się sama, bez pomocy nikogo z zewnątrz, korzystając jedynie z własnego sprytu.

Według badaczy pierwotna wersja baśni miała ostrzegać dziewczęta przed nawiązywaniem zbyt szybkich znajomości z mężczyznami pierwszy raz widzianymi, a samo zjedzenie przez wilka miało być symbolem gwałtu dokonanego na bezbronnej dziewczynie, dającej się omotać podstępnemu mężczyźnie.

ZORINA13

Kronikarz56

Bardzo słynna bajka, ale mająca swoje różne wersje. Pierwszy dostosował ją na potrzeby młodego odbiorcy Charles Perrault. W jego wersji Kapturek spotyka Wilka, idąc do babci, naiwnie wskazuje mu drogę do babci, sama zbiera kwiaty, spotyka muszkietera, kapitana Lunetę, a potem idzie do domku babci, gdzie Wilk ją pożera po tych słynnych pytaniach, a czemu ma wielkie oczy, wielkie uszy, wielkie łapy i wielkie zęby. Po czym... Bajka się kończy morałem, aby nie rozmawiać z nieznajomymi na drodze. Ale autor dodaje, iż jeśli chcemy, możemy sobie wyobrazić, że kapitan Luneta rozciął szpadą brzuch Wilka i uwolnił Czerwonego Kapturka i babcię. Jednak on sam baśń tę kończy w taki, a nie inny sposób.

ZORINA13

Kronikarz56

Wersja Braci Grimm jest chyba najsłynniejszą wersją przygód tej baśni. Wszystko przebiega tak, jak chyba wszyscy to znamy. Kapturek idzie do babci, Wilk go podchodzi i dowiaduje się, gdzie mieszka babcia, biegnie tam i zjada ją. Potem przebiera się w jej czepek i koszulę nocną i czeka na Kapturka. Przybywa dziewczynka, następuje słynna rozmowa i wtedy Wilk ją zjada i zasypia. W domku jednak zjawia się myśliwy, którego zaniepokoiło głośne chrapanie w chatce. Odkrywa, co się stało, rozcina brzuch Wilka i uwalnia Kapturka i jej babcię. Potem wypełnia jego brzuch kamieniami i zaszywa go. Wilk umiera w wyniku wypełnienia mu brzucha kamieniami. Od tego czasu Kapturek staje się ostrożniejsza, gdy kolejny Wilk ją zaczepia, dziewczynka nie daje się oszukać. Wilk jednak śledzi ją i postanawia ją zjeść, kiedy ta wyjdzie od babci. Kapturek z babcią jednak odkrywają to i wylewają do koryta przed domem wodę po gotowanej kiełbasie. Wilk czując ten zapach zaczyna szukać jego źródła, spada z dachu do koryta i topi się. Od tej pory żaden Wilk nie zaczepiał Kapturka.

ZORINA13

Czerwony Kapturek-prawdziwa historia
Czerwony Kapturek, Wilk, Babcia i Drwal stają się obiektem śledztwa. Każde z nich przedstawia inną wersję wydarzeń, a detektyw-ropucha Flipper s, musi połączyć ich opowieści.

Kronikarz56

Niedawno oglądaliśmy bajkę. Myślę, że warto ją sobie omówić i zrecenzować. Co ty na to, seniorita? Very Happy

ZORINA13

Okey, napisz recenzję.

Kronikarz56

W domku babci dochodzi do zamieszania. Uczestnikami tego zdarzenia są cztery osoby: Czerwony Kapturek, Babcia, Wilk i Drwal. Wszystko wydaje się oczywiste: Wilk związał babcię i chciał zjeść Kapturka, ta się broniła, z pomocą paniom przybył Drwal. Przybywa policja i aresztuje wszystkich podejrzanych. Dochodzą do błędnych wniosków, ale wtedy z pomocą przybywa, parodiujący Herkulesa Poirota detektyw Nicky Flippers, który postanawia przeprowadzić dokładne śledztwo w tej sprawie. Przesłuchuje uczestników i odkrywa wiele ciekawostek. Wychodzi na jaw, że:
- Czerwony Kapturek ma czarny pas w karate.
- Babcia lubi sporty ekstremalne i uprawia je bez wiedzy wnuczki
- Wilk jest dziennikarzem śledczym tropiącym przestępcę Smakosza
- Drwal sprzedaje sznycelki i dorabia sobie jako aktor

Nicky łączy ze sobą wszystkie te opowieści i wnioskuje, że Smakoszem jest... zając Boingo, sympatyczna pozornie postać pojawiająca się we wszystkich zeznaniach podejrzanych. To on okrada ludzi z przepisów na łakocie, aby w ten sposób pozbyć się konkurencji i stworzyć własną fabrykę łakoci uzależniających, na których zarobi miliony. Do tego porywa Kapturka, która obrażona na Babcię za jej kłamstwa opuszcza jej domek i niechcący odkrywa kryjówkę łotra. Wilk, Babcia i Drwal pędzą dziewczynce na pomoc i ratują ją z opresji, a policja aresztuje podejrzanych, spijając jak zwykle całą śmietankę. A po wszystkim Babcia, Kapturek i Wilk zostają zatrudnieni przez Flippersa do organizacji "I żyli długo i szczęśliwie", aby walczyć ze złem.

ZORINA13

Ciekawsza niż zagadka kryminalna, była relacja babci i wnuczki.
Że babcia ma prawo do swojego życia. A wnuczka też chce iść swoją drogą.

Kronikarz56

Zgadzam się. Ten wątek był zdecydowanie najciekawszy i zarazem niesamowicie poważny, jak na raczej zabawną produkcję dla dzieciaków. Moim zdaniem to czyni znacznie ciekawszym i sprawiającym, że się go przyjemniej ogląda. Dla mnie przy okazji wielkim atutem tej produkcji jest polski dubbing. W oryginale wystąpili m.in. Anna Hathaway jako Czerwony Kapturek, Glenn Close jako Babcia i David Ogden Stiers jako Nicky Flippers. Ale polski dubbing to już prawdziwa perełka. Jego reżyserem jest Bartosz Wierzbięta, który w rolach postaci obsadził całą śmietankę polskiego dubbingu, a zatem znaleźli się tutaj tacy geniusze polskiej sceny i dubbingu jak:

Jolanta Fraszyńska jako Czerwony Kapturek
Miriam Aleksandrowicz jako Babcia
Piotr Machalica jako Wilk
Jarosław Boberek jako Drwal Kirk
Adam Ferency jako Nicky Flippers
Grzegorz Pawlak jako sierżant Gryźli
Tomasz Bednarek jako aspirant Dziobaty
Jarosław Domin jako Wiercik
Jerzy Kryszak jako Boingo/Smakosz
Michał Milowicz jak Pan Cap
Wit Apostolakis-Gluziński jako Dzięciołek
Artur Kaczmarski jako Jaszczurka Reżyser
Elżbieta Kijowska jako Lisica
Aleksander Mikołajczak jako Beczykłak

ZORINA13

Najśmieszniejszy był chyba Milowicz z tym swym jojczeniem.