Forum serialu Zorro

ZORINA13

Karierę zrobiła za namową, a raczej na wyraźne życzenie matki. Mówiła: „Nie miałam wielkiego talentu. Nie chciałam być gwiazdą filmową”. Na dużym ekranie zadebiutowała w 1939 roku, rolą Marci Bromley w A Hotel for Women, stając się najmłodszą aktorką pierwszoplanową w historii Hollywood.

Jej zwariowana rodzicielka spacerowała po Mieście Aniołów ze swoim pupilkiem, kogutem Weedy, który wraz z Lindą wystąpił w filmie Chad Hanna. Aby uciec od ekscentrycznej matki, aktorka w 1944 roku poślubiła operatora J. Pervella Marleya: ”Potrzebuję starszego, doświadczonego mężczyzny, żeby mną pokierował” – wyznała. Potem jeszcze dwukrotnie wychodziła za mąż – za właściciela sieci browarów i za pilota. Mimo kuracji hormonalnej nie mogła mieć dzieci, dlatego w 1948 roku adoptowała pięciotygodniową dziewczynkę imieniem Lola.

Menedżer stracił jej oszczędności i nie zapłacił podatków. Żeby się ratować, musiała sprzedać ukochane ranczo. Próbowała występów na Broadway’u, ale bez większych sukcesów.

9 kwietnia 1965 roku odwiedziła dawną sekretarkę, swoją przyjaciółkę Jeanne Curtis. Wspólnie obejrzały stary film Darnell Star Dust, który tego wieczoru właśnie emitowała telewizja.
Według jednej z wersji zasnęła z niedopałkiem, niektórzy twierdzili, że była od wpływem alkoholu i w depresji z powodu załamania kariery, ale biograf nie znalazł dowodów potwierdzających te teorie. Według jego ustaleń poparzenia obejmowały ok. 90 procent powierzchni jej ciała i odniosła kilkadziesiąt ran ciętych (od rozbitego szkła), ponieważ zamiast skoczyć przez okno, jak uczyniła przyjaciółka z córką, próbowała uciec głównymi drzwiami.

Kronikarz56

Piękna i przecudna aktorka. A więc została aktorką dlatego, że matka tego od niej oczekiwała? Ale doskonale grała w filmach, jak widać. Wielka szkoda, że zginęła w wieku, w którym mogła jeszcze długo żyć i cieszyć się tym życiem. Naprawdę bardzo mi jej żal. I do tego jeszcze pożar... Okropność. Nie miała wesołego życia, biedaczka.

ZORINA13

Słodka Lolita.

Kronikarz56

Przesłodki kwiatuszek, budzący zachwyt u każdego człowieka wrażliwego na prawdziwe piękno.

ZORINA13

Linda super wygląda w kapeluszu.

Kronikarz56

Oj tak, Linda wygląda cudownie w tym kapelusiku. Ładne w ogóle były te kapelusiki. Takie typowe dla dam mających klasę i dobry gust. Na tym zdjęciu widać to wyraźnie.

ZORINA13

Smutna nasza Lolitka ,bo ciocia chce ją wysłać do klasztoru.

Kronikarz56

Na szczęście jej wymarzony przyszły mąż do tego nie dopuści. Toż to grzech taką piękność do klasztory posłać.

ZORINA13

Słodki uśmiech.

Kronikarz56

To jest jedna z tych aktorek, które potrafią widza oczarować choćby samym uśmiechem. Linda zdecydowanie do nich należała. Czaruje na ekranie widzów nawet dzisiaj.

ZORINA13

W filmie The Song of Bernadettę Linda Darnell była Maryją.

Kronikarz56

Ulala. No nieźle. Ciekawe wywyższenie. W jednym filmie modli się do Maryi, a w innym ją zagrała. A czy to dotyczy jednego z tych słynnych rzekomych objawień, które podobno miały miejsce?

ZORINA13

Chyba tak. Swoją drogą ta dziewczynka ,co niby widziała Maryję miała niezłą fantazję i lubiła zwracać na siebie uwagę.

Kronikarz56

Poważnie? No, to jak dla mnie, wszystko wyjaśnia sprawę, nie sądzisz? Ale swoją drogą nasza słodka Linda jako Maryja? Bardzo ciekawe.

ZORINA13

Gdzieś to czytałam ,chyba w Polityce ,że ta dziewczynka lubiła fantazjować.