Forum serialu Zorro

Kamila17

Tak i chce się do niego wracać

ZORINA13

Piękna historia. A teraz tego surowego ojca odbieram inaczej. On chce głuchą Anie chronić przed światem ,bo wie ,że świat ma problem z akceptacją inności.
Kocha córkę ,tylko nie zna odpowiedzi, dlaczego spotkało ich takie nieszczęście.

Kamila17

Podejrzewam, że tak czasem musi być

ZORINA13

Trzeba się pogodzić z pewnymi rzeczami ,bo walenie głową w mur nic nie da.
Nie podobało mi się zachowanie Joe w tym odcinku. Nie wiem, czy pamiętasz ,ale w moim opowiadaniu Natanael odrzucił głuchoniemą piękność ,bo już miał dziewczynę ,a nie dlatego ,że traktował ją jak małą dziewczynkę.
Co jest chyba logiczniejsze,ta moja wizja.

Kamila17

Też tak myślę, ale coż zawsze musi być jakieś ale

ZORINA13

Wogóle Nat fajnie mi wyszedł ,nawet był lepszy od Adama ,bo przypominał boskiego Sallego z doktor Quinn.

Kamila17

Tak, taka ciekawa postać z niego była

ZORINA13

Wolny umysł z zasadami ,z naszego Nata.

Kamila17

ZORINA13

Za coś go lubiłaś ?

Kamila17

Chyba najbardziej za to, ze zawsze szedł swoją drogą

ZORINA13

Był dobrym człowiekiem ,ale nie tak przesłodzonym jak reszta rodziny.

Kamila17

I to fajne jest u niego [/list]

ZORINA13

Wybacz ,że się tak wypytuję ,ale tak bardzo to mi przypomina stare dobre blogowe czasy i radość, która powraca z tymi wspomnieniami o Natanaelu.

Kamila17

Ja sobie przynajmniej troszke co nieco odswiwze