Forum Forum serialu Zorro  Strona Główna Forum serialu Zorro
Forum fanów Zorro
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Znak Zorro -Podstępne serce
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum serialu Zorro Strona Główna -> fan fiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Pią 7:15, 28 Wrz 2018    Temat postu: Znak Zorro -Podstępne serce

Don Diego de la Vega był młodym, pięknym mężczyzną.
Wysoki, szczupły w pasie, ale szeroki w ramionach.
Miał ciemne, faliste włosy, cienki prosty nos, mały czarny wąsik nad zmysłowymi, subtelnie wykrojonymi czerwonymi jak świeże truskawki wargami przypominającymi bardziej usta kobiety.
Oczy były piwne, niesamowicie piękne a pojawił się w nich czasem ten łobuzerski, szelmowski błysk.
Kurtuazja i maniery, których nie powstydziłby się najbardziej wymagający salon paryski, znajomość ludzi i rzeczy, dyskrecja i lekkość, sprawiały, że zdumiewał i fascynował otoczenie.
Ku rozpaczy matek pragnących dobrze wydać córki za mąż, Diego obdarzony nieprzeciętną urodą, posiadający znaczny majątek i tytuł szlachecki, nie interesował się kobietami.
Był grzeczny i szarmancki wobec każdej, ale do żadnej się zalecał.
Sztuka, polityka, ekonomia, literatura, to, były jego pasje.
Znał dobrze niemiecki i francuski, umiał też kilka słów po grecku.
Czytał dzieła Platona, przez swój teleskop obserwował gwiazdy, miał też własną hodowlę sokołów.
Choć uchodził za ospałego niezdarę, był najlepszym jeźdźcem w okolicy.
W przeciwieństwie do większości młodzieńców rzadko go można było spotkać ze szpadą w dłoni i służyła mu ona tylko do ładnej ozdoby.
To, co dla innych ludzi było najważniejsze, on kwitował wzruszeniem ramion lub ziewaniem i z pewną niewinną arogancją przyznawał, że nie odróżnia jednego końca szpady od drugiej.
Był niczym znudzona pantera wylegująca się w promieniach słońca.
Bardzo za to dbał o swój ubiór.
Wyglądał niczym młody pogański książę ,lub cezar na złotym miedzianym tronie.
Jego garnitury, kamizelki, były to arcydzieła sztuki krawieckiej i nosił je z niedbałą swobodą, zupełnie jakby nie zdawał sobie sprawy z ich wspaniałości.
Bycie dandysem i fajtłapą było doskonałym kamuflażem.
Nikt nie podejrzewał, że Diego to Zorro, tajemniczy mściciel, postać jak z bajki, hiszpański Janosik, zabierający bogatym i dający biednym.
Pojawiający się zawsze wtedy, kiedy było trzeba i znikający na swym czarnym rumaku, który nazywał się Tornado.
Tego dnia Diego odwiedził Margaritę, swoją przyjaciółkę z dzieciństwa.
Nie był zbyt zachwycony tym, że jego wujek Este-ban, zaręczył się z Margaritą, bo podejrzewał, że Este ban, bardziej niż Margaritą jest zainteresowany jej majątkiem.
Uroda Margarity słusznie była przedmiotem zazdrości wszystkich dam, bo wyglądała przy nich jak narcyz wśród piwonii.
-Możemy porozmawiać ?
-Oczywiście -odparła Margarita.
-Naprawdę chcesz wyjść za mąż ?
-Tak -rzekła Margarita. Wiem, że się o mnie martwisz, ale zupełnie niepotrzebnie.
-Jako twój przyjaciel.
-Po ślubie nie będziemy przyjaciółmi, tylko rodziną -rzekła Margarita.
-Tak -zgodził się Diego,uśmiechając się nieco złośliwie. Zostaniesz moją ciocią.
Margaricie zrzedła mina ,gdy usłyszała te słowa ,uświadamiając sobie ich słuszność.

-Nie traktuje tego małżeństwa jaką mojej ostatniej szansy -odparła. Świetnie się razem bawimy. On jest taki pełen życia. Doskonałe się rozumiemy.
Z nikim tak dobrze mi się nie rozmawia ,to znaczy poza tobą Diego.
On bardzo mnie kocha.
-Wujek Esteban kocha wszystkich ludzi -rzekł Diego.

Alejandro de la Vega był mężczyzną ,zbliżającym się do wieczornych dni życia o żywym ,porywczym uosobieniu ,głowie i postawie przypominającej głowę orła.
-Ja się nie zgadzam na ten ślub. Esteban to krętacz jakich mało.
Przykro to mówić o bracie ,twojej nieżyjącej matki ,ale taka jest prawda.
Twoja matka Diego ,była wspaniałą kobietą ,ale ta jej rodzina.
-A może źle go oceniamy ?
-O czym rozmawiacie -spytał Esteban ,wchodząc do salonu Dela Vegów.
Mimo ,że zbliżał się do 50 i z urody był przeciętniakiem ,umiał uwodzić ,dużo młodsze od siebie ,zjawiskowo ,piękne kobiety.
-O twoim ślubie -odparł Diego ,my i ojciec jesteśmy tym nieco zaniepokojeni.
-To miłe z waszej strony -rzekł Esteban. A skoro już o tym mówimy ,mógłbyś mi pożyczyć Alejandro trochę pieniędzy ?
-Pieniędzy ?
-Chciałabym dać Margaricie coś więcej niż tylko kwiaty. Jakieś błyskotki ,biżuterię.
-Nie do wiary -rzekł Alejandro znowu wpadając w złość. Ty jej nie kochasz.
-Jak możesz tak mówić -oburzył się Esteban.
-A gdyby nie była bogata ,poślubił by ją -spytał Diego.
-Ale jest bogata -odparł Esteban. Ideał kobiety ,młoda ,piękna ,bogata i czarująca. Jesteśmy dla siebie stworzeni.
-Ty i ona ,czy ty i jej majątek ?
-To wszystko całość ,nowego wspaniałego życia jakie będę wiódł ,przyszłości ,usianej złotymi różami-rzekł Esteban. Nie jestem chciwy.
Wystarczy mi to ,że poślubiając Margaritę ,będę właścicielem tysięcy akrów ziemi i bydła.
-Na szczęście Zorro niedługo da ci nauczkę -rzekł wściekły Alejandro.
-A co tego bandytę z plakatu może obchodzić mój ślub -zdziwił się Esteban.
-Dla Zorro złodziej jest zawsze złodziejem ,niezależnie od tego ,czy okrada biedaków ,czy tylko chce poślubić pannę dla jej pieniędzy -odparł Alejandro.
-Ojcze -spokojnie rzekł Diego.
-Dobra rada Diego ,rozsądny z ciebie młodzieniec -stwierdził z uznaniem Esteban.
Byłem hulaką ,ale teraz postanowiłem się zmienić.
Dlaczego mi nie wierzycie ?
-Bo już nieraz zdarzyły ci się różne historie -rzekł Diego. Ta wdowa w Paryżu ,hrabina w Madrycie.
-Diego co ty tam wiesz ,słyszałeś tylko plotki -odparł Esteban. To były czarujące kobiety ,ale nie czułem do nich tego ,co czuję do Margarity.

Margarita była to panna na wydaniu ,bardzo ładna ,prawie zawsze spokojna i promienna.
Miała ciemne włosy ,oczy niebieskie jak irysy ,twarz i spojrzenie dziewicy.
Kształty wiotkie a zarazem pełne ,zbudowane jakby z masy perłowej i róży.
W pudrowej sukni z koronką ,aksamitnej bordowej wśród kwitnących drzew z mocno podkreślonymi brwiami wyglądała zjawiskowo.
Myślała o tym co powiedział jej Zorro.
Zwykle ten szlachetny rozbójnik walczył z bandytami ,tym razem jednak nakłaniał ją by nie ulegała emocjom i nie wychodziła za mąż za człowieka ,którego prawie nie zna.
Pojawił się tak nagle ,nie wiadomo skąd ,pokonał Este-bana w walce na szpady ,a potem wskoczył do powozu i zmusił by wysłuchała to co miał do powiedzenia.
Jego ciepły ,elektryzujący głos działał jak afrodyzjak i wydawał się dziwnie znajomy ,podobnie jak olśniewający uśmiech..
-Poślubiłbyś mnie ,nawet gdyby była biedna jak mysz kościelna -rzekła ,zwracając się do wujka Diego.
-Oczywiście ,najdroższa ,przecież wiesz -odparł Esteban ,przytulając ją do siebie.
-To dobrze ,bo bałam ci się powiedzieć o jednej sprawie -rzekła Margarita.
Ojciec stracił cały majątek. Będziemy musieli zamieszkać w tej małej chatce ,którą Alejandro ,chciał ci ofiarować.
Ale możemy hodować kurczaki. Pomyśl jakie to będzie romantyczne.
Tylko ty i ja i kurczaki.
-Kurczaki -powtórzył Esteban ,który zbladł z przerażenia ,na myśl o tej perspektywie.
-Prawda jakie to cudowne -rzekła Margarita z trudem zachowując powagę.
-Najmilsza, nie mogę dopuścić byś tak, ciężko pracowała -odparł mężczyzna.
Muszę wyjechać.
-Dlaczego musisz wyjechać ?
-No bo Hiszpania toczy wojnę. Rozumiesz, król mnie potrzebuje.
Adios, najdroższa.
-Adios -odparła Margarita.

-Wujek wyjechał -rzekł Diego, odwiedzając Margaritę, kilka dni później.
-A to łobuz -odparła Margarita z uśmiechem.
-Widzę, że przestało ci na nim zależeć -stwierdził mężczyzna, patrząc na prześliczną twarz młodej kobiety.
-Bo zrozumiałam, że z tym ślubem oszukiwałam samą siebie -rzekła Margarita. To było takie zabawne, że tak łatwo dał się nabrać na tą bajeczkę o tym utraconym majątku.
-Owszem -zgodził się Diego.
-Wiesz, że jesteś mi bardzo bliski ?
-Jak ktoś w rodzaju brata -spytał Diego a w jego głosie, usłyszała jakoś gorycz.
-Nie, jesteś mi dużo bardziej bliski -rzekła kobieta, patrząc mu prosto w oczy.
Diego słysząc te słowa, przytulił ją, a potem nieoczekiwanie zaczął całować.
-Diego -rzekła kobieta, odsuwając się po chwili od niego. Ja.
-Przepraszam -rzekł mężczyzna. Nie, nie przepraszam.
-Gdyby nie Este ban zrozumiałabym dużo wcześniej, że jestem zakochana w tobie -odparła Margarita.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Nie 18:58, 19 Sty 2020, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:09, 05 Sie 2020    Temat postu:

He he he. Ta opowieść mnie bardzo rozbawiła. Od razu przypomniałaś mi odcinki serialu o Zorro, w których właśnie pojawia się Estaban, wuj Diego i szwagier Don Alejandro. Swoją drogą do niego pasowałoby słowa pewnej zabawnej piosenki:

Szwagier, szwagierek, aleś ty numerek.
Baby podrywałeś, żenić się nie chciałeś.
Szwagier, szwagierek, aleś ty numerek.
Bo po pewnym czasie baby tyją w pasie.

No, ale na poważnie kto by pomyślał, że Zorro w serialu Disneya będzie zwalczał nie tylko skorumpowanych urzędników, rozbójników i innych łajdaków, ale także zwykłych oszustów matrymonialnych. Ale w sumie czemu nie? Don Alejandro słusznie powiedział, że dla Zorro złodziej to złodziej Smile A przy okazji też w grę wchodziła sprawa osobista. Tutaj Zorro czuje coś do dziewczyny, którą próbuje uwieść i poślubić jego wuj Smile Ale swoją drogą takie coś mogło mieć miejsce tylko w serialu Disneya. Inne wersje uznałaby to za coś tak prozaicznego, lekkiego i bajkowego, że nie daliby to do przygód Zorro. Uważam wszak, że to zły sposób myślenia Smile A przy okazji dostrzegam, że Twoje opowiadania chyba są luźne i nie są ze sobą zbyt powiązane, prawda? Wszak poprzednia opowieść miała Scarlett, tu jest z kolei inna ukochana Zorro Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Śro 14:17, 05 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -Podstępne serce

Owszem, ale to ci chyba nie przeszkadza ?
Tak to wyszło naturalnie w czasie pisania, by połączyć Diego z Margaritą i w sumie jest życiowe i prawdziwe.
Szukałam daleko, to co było blisko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:20, 05 Sie 2020    Temat postu:

Nie, mnie to wcale nie przeszkadza. Rozumiem, że taka Twoja wizja i w ogóle. Poza tym to po prostu luźne historyjki oparte na serialu i tyle Smile Pisanie dla przyjemności ma przecież swoje prawa i tutaj wyraźnie to widać Smile
Wiesz, czasami człowiek szuka daleko to, co ma blisko. Tak to już bywa i tutaj ciekawie to pokazałaś. Szkoda, że nie wykorzystali tego w serialu Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Śro 14:25, 05 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -Podstępne serce

Tak to prawda.
Lubię te odcinki, zwłaszcza jak kapral przebiera się za damę.
Dzisiaj jakby to puścić w telewizji, to by zaraz jakaś nawiedzona posłanka zaczęła krzyczeć, że gender i deprawacja dzieci.
Ale zakończenie tego wątku z Margaritą jest trochę dziwne, Este ban pojechał, Margarita się śmieje i nic z tego nie wynika.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:29, 05 Sie 2020    Temat postu:

He he he. Rzeczywiście, to było zabawne. Albo weź odcinek, jak Garcia próbuje przebrać się za Zorro. Nie pamiętam już, po co to zrobił, ale to było urocze. Czy on sądził, że ktoś go pomyli z prawdziwym Zorro? A jednak to zrobił, bo chciał pomóc Smile Ten serial po prostu posiada w sobie cudowny urok i dzisiaj już może on wielu nie chwytać za serce - chyba, że wyrośli na nim. Tak jak my. I dlatego tak go kocham. Bo ja ten serial kocham Smile
W sumie rzeczywiście nieco dziwne zakończenie tego wątku. Ale w sumie Margarita była ubawiona tym, że Esteban uważał ją za tak naiwną, iż pomyślał, że ona uwierzy w jego tłumaczenia. I do tego ubawiło ją to, że przeraziło go jej kłamstewko szyte dość grubymi nićmi Smile Ale w sumie zabrakło zakończenia tego wątku. Wyglądało to tak, jakby szybko chcieli zmieścić się w czasie i tyle.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Śro 14:36, 05 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -Podstępne serce

Garcia tylko gdyby się przebrał za żołnierza, mógłby wtedy każdego nabrać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 14:44, 05 Sie 2020    Temat postu:

Właśnie. A swoją drogą, to czy można nie kochać naszego grubego sierżanta? Ja jakoś nie potrafiłem nie uwielbiać tej postaci. Bez niego serial nie byłby tak cudowny Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Śro 14:54, 05 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -Podstępne serce

Oczywiście, że tak.
Serial nie istnieje bez Garcii, bo gdy tylko się pojawia, zaczyna się dobra zabawa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:10, 05 Sie 2020    Temat postu:

Właśnie, a w jednym odcinku bawi mnie to, jak Diego mu śpiewa pieśń o tym, jak to Garcia zostaje bohaterem, gdy łapie Zorro i widzimy wyobrażenie tego, jak Garcia wiedzie Zorro związanego i jest wielbiony przez tłum xD Ach, ta wyobraźnia! Weź człowiecze nie śmiej się z takich wizji Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Śro 16:34, 05 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -Podstępne serce

Sierżant to marzyciel ,widzi siebie jako amanta, największe ciacho w Los Angeles.
Ale wydaje mi, że twórcy serialu się wcale się z niego nie wyśmiewali.
Owszem sierżant ma tam swoje różne swoje wady i śmiejemy się z niego, ale lubimy go, to jest życzliwy śmiech bez szyderstwa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:48, 05 Sie 2020    Temat postu:

Właśnie, o to chodzi. Sierżant marzyciel widział siebie jako amanta i uwodziciela, jako człowieka, którego wszyscy mogą podziwiać, tylko musi złapać Zorro Smile Przy okazji wyraźnie chce złapać Zorro po to, aby zgarnąć nagrodę i pospłacać wierzycieli Smile
Otóż to! Garcia ma w sobie coś z sir. Johna Falstaffa, na pewno wiesz, o kim tu mowa Smile Ale Falstaff był postacią, z której kpimy i której raczej nie szanujemy i nie lubimy, bo to egoista skupiony tylko na sobie. Z kolei Garcia mimo swoich wad to dobry człowiek, którego kochamy i lubimy i jeśli lekko z niego żartujemy, to bez szyderstwa Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Śro 16:51, 05 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -Podstępne serce

A i jeszcze lubię w serialu relacje Diego i Bernardo.
Że Bernardo, mimo pewnej swojej niepełnosprawności tak dobrze sobie radzi.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:20, 05 Sie 2020    Temat postu:

Osobiście uważam, że Diego vel Zorro, a także Bernardo i Garcia to jest trio tego serialu, najwyższa trójca tego serialu i po prostu oni tworzą wszystkie najważniejsze filary serialu Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Śro 18:21, 05 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -Podstępne serce

Tak to prawda, nie ma filmu o Zorro bez nich.
Wzajemnie się uzupełniają.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum serialu Zorro Strona Główna -> fan fiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin