Forum Forum serialu Zorro  Strona Główna Forum serialu Zorro
Forum fanów Zorro
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Znak Zorro -spełniony sen
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum serialu Zorro Strona Główna -> fan fiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Sob 16:53, 08 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -spełniony sen

Rosarita Cortés była 27-letnią panną na wydaniu.
Jej piastunka, Amelia nazywała ją już starą panną na wydaniu.
Młoda kobieta miała ciemne, gładko ułożone włosy i oczy niebieskie jak niezapominajki.
Pod pozorami łagodności i słodyczy, skrywała mocny charakter.
Tego dnia siedziała w salonie, ubrana w swoją najlepszą, różową, muślinową sukienkę z koronkowym kołnierzem.
Amelia weszła i powiedziała, że przyszedł pan doktor i czy panienka chce go przyjąć ?
Dziewczyna się zgodziła i służąca wprowadziła Filipa.
Młody mężczyzna, ubrany w swój najlepszy, szary garnitur, przez chwile patrzył w milczeniu na młodą kobietę.
Usiadł na fotelu.
-Czemu zawdzięczam pańską wizytę panie doktorze -spytała Rosita oficjalnym tonem.
-Byliśmy już na ty, czemu mi znowu mówisz na pan ?
-To wynika z szacunku, by podkreślić dystans, który nas dzieli -odparła lodowatym głosem.
-Jesteś tak samo piękna jak w moim śnie, a nawet jeszcze piękniejsza -rzekł mężczyzna. Dostałaś mój wiersz ?
-Nie. O jakim wierszu mówisz ?
-Chciałem ci powiedzieć coś bardzo ważnego -odparł Filip, patrząc prosto w oczy Rosi ty. Że zakochałem się w tobie jak wariat.
-Mógłbyś to powtórzyć ?
-Kocham cię -rzekł mężczyzna. Pojadę z tobą do Montery, by prosić twojego ojca o twoją rękę, tak jak należy.
-Myślałam, że nigdy już tego nie powiesz -odparła Rosarita, której twarz rozjaśniła się niczym słońce. Że ciągłe będziesz nieśmiałym gamoniem.
Przepraszam. Nie, to chciałam powiedzieć.
Ja też cię kocham, chyba od pierwszej chwili, gdy cię tylko poznałam.
-Nie mam pieniędzy ani nazwiska, nie mogę ci wiele dać.
-To nie ma dla mnie żadnego znaczenia -rzekła dziewczyna z przekonaniem.
-I nie dokonuję niesamowitych wyczynów jak Zorro.
-Zorro jest wspaniały -odparła dziewczyna. Bardzo go podziwiam, ale to ciebie kocham.
-Mógłbym cię pocałować ?
-Pewnie, już dawno mogłeś.
-Naprawdę -zdziwił się mężczyzna.
Wziął jej twarz w swoją, pochylił się, by pocałować jej wargi, gdy usłyszeli chrząkanie Amelii, która postanowiła znowu wejść.
Oboje się roześmiali.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Sob 16:59, 08 Sie 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 19:39, 08 Sie 2020    Temat postu:

Krótkie, acz bardzo przyjemne i ciekawe. Miłość rośnie wokół nas Smile Miło jest poczytać takie proste i przyjemne historie Smile Ale coś mi mówi, że to może być jeszcze nie koniec przygód naszych bohaterów. I jestem osobiście bardzo ciekaw, jaką rolę w tym wszystkim odegra nasz bohaterski Zorro Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Sob 20:52, 08 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -spełniony sen

Chyba dobrze kombinujesz, że pojawią się pewne komplikacje.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 0:25, 09 Sie 2020    Temat postu:

Zazwyczaj takowe zawsze mają miejsce w porządnej historii przygodowej. To normalna kolej rzeczy, dlatego też właśnie takie wnioski wysnułem Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Nie 6:31, 09 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -spełniony sen

Tego dnia Diego ze zdziwieniem dowiedział się, że Rosarita przyjechała z Montery i chce z nim porozmawiać na osobności.
-Czy coś się stało -spytał, podchodząc do młodej kobiety.
-Całe życie mi się zawaliło -odparła, a w jej oczach ukazały się łzy. Ślubu nie będzie, Filip, zakochał się w innej.
-Bardzo mi przykro -rzekł Diego ze szczerym współczuciem.
-Nawet nie miał odwagi mi tego powiedzieć osobiście, tylko wysłał list.
Czuję się jak idiotka, że tak mu wierzyłam gdy mówił, że mnie kocha.
-Czasem nie wiadomo, kto jest wart zaufania -odparł Don Diego.

Młody lekarz zdziwił się mocno gdy zobaczył Zorro w swoim pokoju w oknie.
-Co pan tu robi ?
-Chce się dowiedzieć czemu pan tak, podłe potraktował zakochaną w nim dziewczynę -odparł Zorro.
-To nie pańska sprawa senior -rzekł Filip.
-Gdy piękna kobieta jest krzywdzona, jest to moja sprawa -odparł zamaskowany obrońca uciśnionych.
-Nie mam broni, by z panem walczyć senior -rzekł młody lekarz.
-Narzeczona mówiła, że nie cierpi pan broni, bo jest pacyfistą.
Filip usiadł na łóżku i ukrył swoją twarz w dłoniach.
Po chwili jednak spojrzał na Zorro.
-Tylko dwóch mężczyzn w Los Angeles nie używa białej broni -rzekł po chwili innym głosem. Diego, którego wszyscy uważają za fajtłapę i ja wierzący w naukę i postęp, a nie szabelkę.
Tylko to nie jest prawda.
-Co pan na myśli -spytał zaniepokojony Diego.
-Nie powiedziałem narzeczonej o tym, że byłem zawodowym szermierzem, wtedy gdy mieszkałem w Barcelonie.
Przez przypadek zabiłem niewinnego człowieka. Chciałem to jakoś odpokutować i najpierw pomyślałem, że zostanę księdzem, ale za bardzo lubię kobiety, wiec poszedłem na studia medyczne.
Myślałem, że przeszłość już do mnie wróci, ale pojawił się tu Carlos, mój znajomy z dawnych lat.
Zaczął mnie szantażować, że ujawni wszystkim moją przeszłość.
Dlatego zrezygnowałem ze ślubu.
-Źle pan postąpił -rzekł Zorro.
-Wiem, ale chciałem ją chronić. Carlos jest nieobliczalny i zdolny do wszystkiego.
-Ja się nim zajmę -odparł Zorro. A pan powinien wyznać jej prawdę.
-Nigdy mi nie wybaczy -rzekł zrezygnowany Filip. Za bardzo ją zraniłem.
-Jeśli ją naprawdę kochasz to, powinieneś o nią walczyć. Jeśli nie spróbujesz to, jest pewne, że nigdy ci nie wybaczy.

-Chciałem z tobą porozmawiać -rzekł Filip, odwiedzając Rosaritę następnego dnia.
-Nie mamy o czym rozmawiać -odparła młoda kobieta zimnym tonem. Wyjdź.
-To naprawdę bardzo ważne -odparł Filip -musisz mnie wysłuchać.
-Myślisz, że jak powiesz, przepraszam, to zapomnę o tym jak bardzo mnie upokorzyłeś ?
-Wiem, że nie. Narobiłem w życiu wielu głupot, ale wiem jedno. Że cię kocham.
-Doprawdy ? A w liście napisałeś coś innego. Już ci się ta druga znudziła ?
-Nie było żadnej innej. Liczysz się dla mnie tylko ty.
-To dlaczego napisałeś tamten list ?
-Inaczej by Carlos ci powiedział, co wyprawiałem w Barcelonie.
-Co takiego wyprawiałeś ?
-Przeze mnie zginął niewinny człowiek -rzekł Filip. To był wypadek, ale ciągłe mam tego człowieka na sumieniu.
-Dlaczego nie powiedziałeś mi tego wcześniej ?
-Najpierw się bałem, że nie będziesz w stanie mnie akceptować takiego, jakim jestem naprawdę, a potem się bałem, że cię stracę.
Nie chciałem brać szpady do ręki po tym co się wydarzyło.
-Byłeś dobrym szermierzem ?
-W Barcelonie słyszałem, że najlepszym -rzekł Filip z cieniem uśmiechu na ustach. Chociaż mój nauczyciel fechtunku mówił, że w Madrycie jest taki jeden, młody, zdolny mnie pokonać. Nazywa się Diego de la Vega.
-Diego - Rosarita spojrzała na doktora ze zdziwieniem. Jeśli Diego był w Hiszpanii dobrym szermierzem, to dlaczego teraz udaję fajtłapę ?
-Nie mam pewności, ale myślę, że Diego to Zorro -rzekł Filip.
-Mogłeś sprzedać te swoje podejrzenia komendantowi -zauważyła Rosarita.
-Nie mógłbym bym -rzekł doktor. Nikt by mi nie uwierzył, a poza tym Diego to twój przyjaciel.
-To prawda -zgodziła się Rosarita.
-Czy będziesz mogła mi wybaczyć ?
-Nie wiem -rzekła dziewczyna. Muszę mieć czas, by to wszystko sobie przemyśleć.



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Nie 6:41, 09 Sie 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:48, 09 Sie 2020    Temat postu:

No nieźle - akcja się rozkręca i to jeszcze jak. Jest coraz bardziej ciekawie. Wreszcie Zorro jest w historii o Zorro. Ciekawie poprowadziłaś opowieść Smile Powiem Ci, że nieco niebezpiecznie zabrzmiało to zakończenie. Filip mówi ukochanej, że podejrzewa Diego o bycie Zorro, a ta go pyta, czemu nie wydał go komendantowi. To nieco złowrogo zabrzmiało. I jeszcze to, że musi wszystko przemyśleć i prosi o czas do namysłu. Niedobrze... Oj, nie...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Nie 18:58, 09 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -spełniony sen

- Co ty tu robisz Rosarita -zdziwił się Filip.
-Pomagam Diego, zawozić do chorych na odrę kosze z jedzeniem -odparła młoda kobieta. To straszne, że taka piękna pogoda, a prawie wszyscy są chorzy.
Ksiądz Simon powiedział, że powinnam zawieść jedzenie i tobie.
Nie może się nam rozchorować jedyny lekarz, bo co byśmy zrobili ?
Filip uśmiechnął się do niej.
Miała ona, miała boskie oczy w kolorze miodu, greckie rysy twarzy i cerę koloru kości słoniowej.
Spod welonu, jakie nosiły porządne senioraty, wystawały ogromne czarne włosy.
Niebieska sukienka podkreślała jej zgrabną figurkę, a twarz była delikatna i pełna naturalnej słodyczy.
Spojrzała na Filipa w jego łagodne, ciepłe, niebieskie oczy, lekarskie oczy, które sprawiały, że niemal wszyscy od razu nabierali do niego zaufania.
-Filip ja chciałam ci coś powiedzieć -rzekła dziewczyna po chwili. Ksiądz Simon powiedział mi dzisiaj, że jak się kogoś kocha, to trzeba wybaczyć i zapomnieć o przeszłości. To nie ma znaczenia, co robiłeś kiedyś. Ważne jest to, jaki jesteś teraz.
Ledwo skończyła mówić a, mężczyzna wziął ją w ramiona i obsypał pocałunkami.
-Obiecaj mi tylko jedno -rzekła dziewczyna po dłużej chwili, patrząc mu prosto w oczy.
-Wszystko, co zechcesz najdroższa.
-Że już nigdy nie będzie między nami żadnych kłamstw ani tajemnic. Przyrzekniesz mi to ?
-Tak -zgodził się mężczyzna. Już nigdy więcej nic przed tobą nie zataję, obiecuje.

Przecie dobrze wiem jak smakują łzy
Od dzisiaj będę tam gdzie jesteś ty
Dzisiaj tu, Jutro tam
Już od teraz swoje szczęście znam

Wiem już to na pewne
Za tobą będę stał
Całym sobą cie ochronie
Kiedy świat coś będzie chciał
Narysuję nasze jutro
Zmienię pościel tak jak chcesz
Powycieram kurze z wczoraj
Tylko dzisiaj liczy się

Przecie dobrze wiem jak smakują łzy
Od dzisiaj będę tam gdzie jesteś ty
Dzisiaj tu, Jutro tam
Już od teraz swoje szczęście znam

Na pocztówce jeden adres
Bo w sercu jesteś ty
Na linii prostej życia
Zakręt już niestraszny mi

Odkurzyłem swoją szafę
Wyrzuciłem zbędny pył
I patrzę na zegarek
Jakby szedł w tył
Jakby szedł w tył

Przecie dobrze wiem jak smakują łzy
Od dzisiaj będę tam gdzie jesteś ty
Dzisiaj tu, Jutro tam
Już od teraz swoje szczęście znam

Bo świat jest nasz
Więc ty znajdź siebie pośród nas
Pośród Nas

Przecie dobrze wiem jak smakują łzy
Od dzisiaj będę tam gdzie jesteś ty
Dzisiaj tu, Jutro tam
Już od teraz swoje szczęście znam



Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Nie 19:00, 09 Sie 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:34, 10 Sie 2020    Temat postu:

Krótki, acz bardzo przyjemny fragment. Rosarita postąpiła niesamowicie szlachetnie wobec swojego ukochanego. Otóż to, przeszłość trzeba zapomnieć, a przynajmniej wybaczyć. Zwłaszcza, że przecież Filip nie jest jakimś zbrodniarzem. A powiedz mi... Ten wiersz... To jest jakaś piosenka? Bo jej słowa brzmią tak jakby... Znajomo.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Pon 17:36, 10 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -spełniony sen

Tak, to piosenka zespołu Fell pod tytułem swoje szczęście znam.
Jakoś tak mi pasowała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 17:51, 10 Sie 2020    Temat postu:

Rozumiem. W sumie czemu nie? Jej słowa są bardzo ładne i zdecydowanie idealnie tutaj pasują. Zatem uważam, że dokonałaś dobrego wyboru romantycznych słów Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Pon 18:09, 10 Sie 2020    Temat postu: Znak Zorro -spełniony sen

Bardzo dziękuje senior.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 18:13, 10 Sie 2020    Temat postu:

Ależ nie ma za co, seniorita. Ja znam osobiście kilka bardzo ładnych piosenek o miłości, niektóre są z bajek dla dzieci i nie wypada podobno ich śpiewać, ja jednak uważam, że są warte tego, aby je poznać, bo ich słowa i melodia... oszałamiają Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum serialu Zorro Strona Główna -> fan fiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin