Forum Forum serialu Zorro  Strona Główna Forum serialu Zorro
Forum fanów Zorro
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Wojna i pokój
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum serialu Zorro Strona Główna -> książki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10805
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:44, 16 Sie 2022    Temat postu:

Mam tę wersję "WOJNY I POKOJU" w swojej kolekcji i uważam, że jest ona naprawdę dobra. Nie dorasta jednak do pięt tej naszej ulubionej wersji. Nie mam tu jednak na myśli aktorów, bo ci grają naprawdę bardzo dobrze. Chodzi mi raczej o konwencję serialu. Nieco za długo trwają tu scena jednej bitwy i jednego polowania i to się niekiedy mocno dłuży. Dodatkowo jeszcze za dużo dali przemyśleń Andrzej Bołkońskiego i Pierre'a Bezuchowa, przez co zabrakło kilku wątków z powieści. Zdecydowanie jest to dobra adaptacja i warto ją znać, ale nie jest to najlepsza adaptacja.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11433
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Pon 15:59, 29 Sie 2022    Temat postu: Wojna i pokój

Trudno zekranizować taką epopeję.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10805
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:24, 30 Sie 2022    Temat postu:

Nie inaczej. Zdecydowanie jeden film to za mało, chociaż wersja z Audrey nie wyszła wcale źle, bo to bardzo dobre dzieło i klasyk kina światowego. Ale mimo wszystko jednak to jest epopeja, a co za tym idzie, nie da się w pełni wszystkiego ukazać w jednym filmie. O wiele lepiej w tej sprawie wypada serial. Jest w nim dość czasu ekranowego, aby móc pokazać wszystkie wątki i wszystkie wydarzenia.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11433
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Śro 7:41, 07 Wrz 2022    Temat postu: Wojna i pokój

Takie książki od razu trzeba ekranizować w formie miniserialu. Inaczej się po prostu nie da.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10805
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:36, 07 Wrz 2022    Temat postu:

Zgadzam się z tym. Choć uczciwie trzeba powiedzieć, że mimo wszystko wersja filmowa z Audrey jest bardzo dobra. Skrócona, ale moim zdaniem udana. Jednak i tak o wiele lepiej wypadł miniserial z roku 2007, nasza ulubiona ekranizacja, która w kilku aspektach nawet ulepszyła historię, a już zwłaszcza zakończenie, bo z oryginału na koniec historii bije mocno patriarchalne podejście do małżeństwa naszego drogiego Tołstoja i to zdecydowanie razi. W filmowych adaptacjach, a zwłaszcza w tej naszej ulubionej wersji tego nie ma i dzięki temu jest to przyjemniejsze w odbiorze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11433
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Czw 15:52, 15 Wrz 2022    Temat postu: Wojna i pokój

Bo to wersja bardziej dostosowana do wrażliwości współczesnego odbiorcy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10805
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:06, 20 Wrz 2022    Temat postu:

Nie inaczej. Dlatego bardzo mi się podoba, jak adaptacja jest dostosowana do naszego poziomu wrażliwości. Najnowsza adaptacja zawiera goliznę i seks na stole i takie inne brednie, o jakich Tołstoj nawet nie śnił. Nie ma w tym ani krztyny subtelności. Dlatego bardziej ciekawiej wypada adaptacja nasza ulubiona, z 2007 roku. I przy okazji powiedziałaś, że tam był najprzystojniejszy Pierre i najładniejsza Maria, siostra Andrzeja. Natasza z kolei... No, tutaj trudno powiedzieć, która jest najpiękniejsza. Zawsze tę postać grają ładne aktorki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11433
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Pią 15:55, 23 Wrz 2022    Temat postu: Wojna i pokój

Wizualnie Audrey była najbardziej podobna do opisu Nataszy z książki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10805
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:22, 05 Paź 2022    Temat postu:

A tak, to prawda. Wizualnie to Audrey była najwierniejszą książce Nataszą. I jeszcze ta radziecka wersja zawiera Nataszę podobną do oryginału z powieści, choć wielu krytykowało wiek aktorki i jej twarz, że z twarzy wydaje się starsza i to dużo niż być powinna. A z kolei te nowsze adaptacje pokazały Nataszę jako blondynkę, a wersja z 2007 roku dodała jej nieco charakteru, co mi się bardzo podoba. Ale jeśli ktoś szuka filmu, gdzie Natasza jest taka jak w powieści, to wersja z lat pięćdziesiątych, wersja z Audrey. Poza tym Audrey nadrabia braki Nataszy jako postaci. Dodaje jej dużo uroku osobistego i sprawia, że jeśli nawet nie jest jakaś szczególnie ciekawa jako osoba, to jednak jej urok osobisty, słodki uśmiech i cała reszta nadrabia braki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11433
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Wto 8:39, 11 Paź 2022    Temat postu: Wojna i pokój

Cały urok Nataszy to był urok wiosennej świeżynki, że była młodą młodością maju pachnącego fiołkami.
Potem wyszła za mąż, urodziła dzieci, roztyła się i straciła urodę. Samo życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10805
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:12, 19 Sty 2023    Temat postu:

Niekoniecznie samo życie. Przecież są kobiety, które mimo urodzin dzieci są wciąż urocze, kochane i to nawet z wyglądu i nawet jeśli pierwsza młodość im minęła, to jednak mimo wszystko nadal w ich oczach widzi się dobroć, ciepło, serdeczność i wszystko to, co przyciąga do nich ludzi. Moim zdaniem zaś, Natasza po prostu sprawiała wrażenie kobiety, której już wszystko jedno. Przyszła proza życia i ona ją akceptuje, jednocześnie odrzucając wszystko, co dotychczas ją interesowało, jakby się bała, że to wszystko jej przypomni, że nie spełniła żadnych młodzieńczych marzeń. Nie wiem, czy mam rację, ale tak uważam. Ponadto wydaje mi się, że Tołstoj naprawdę mocno to spłycił. Spokojne życie pełne prozy nie musi być wcale złe. Tylko on je tak przedstawia. Chociaż dla niego taka kobieta, nie mająca nic poza domem i dziećmi i gospodarstwem jakoś była dla niego ideałem. Dlatego cieszy mnie, że w filmowych adaptacjach pominięto ten szczegół. Bo czy np. wyobrażasz sobie Audrey Hepburn w roli Nataszy rozlazłej i tłustej, niechętnej światu i nie bywającej nigdzie, która jest zaborczo zazdrosna o męża, ale porozmawiać z nim o niczym nie umie? Bo ja nie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11433
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Śro 12:19, 15 Lut 2023    Temat postu: Wojna i pokój

Mam przez to problem z Tołstojem. Jest za bardzo patriarchalny jak na dzisiejsze czasy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10805
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 23:34, 21 Lut 2023    Temat postu:

Nie inaczej, zdecydowanie bardzo patriarchalny jest nasz drogi Tołstoj. Niby rozumiemy, w jakich on czasach żył i że wtedy taki sposób myślenia panował, ale jednak o wiele przyjemniej nam się ogląda adaptacje książek Tołstoja, które nie mają tego patriarchalizmu w relacjach naszych zakochanych par i po prostu połączyła ich szczera i prawdziwa miłość, która nigdy nie zgasła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11433
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Wto 14:05, 14 Mar 2023    Temat postu: Wojna i pokój

I tu jest problem, może czasem lepiej tylko czytać książki nie znając poglądów autora. Bo o ile Tołstoj był genialnym pisarzem jako człowiek sympatii nie budzi ta patriarchalna wizja świata wkurza większość współczesnych młodych kobiet.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Wto 14:06, 14 Mar 2023, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10805
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 21:42, 22 Mar 2023    Temat postu:

Wiesz, zasadniczo nie wiem, czy tak do końca jest to możliwe, aby będąc autorem ukryć przed swoimi czytelnikami swoje poglądy? Popatrz sama, przecież czytając wspólnie "ANNĘ KARENINĘ" oraz "WOJNĘ I POKÓJ" żadne z nas nie było za dobrze zapoznane z poglądami Tołstoja. A podczas lektury, kiedy czytaliśmy opis idealnego zdaniem autora życia miłosnego, od razu już widzimy patriarchat w jego poglądach. On po prostu wychodzi na jaw poprzez ukazywanie tego, co zdaniem autora jest idealnym życiem rodzinnym.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum serialu Zorro Strona Główna -> książki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5  Następny
Strona 4 z 5

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin