Forum Forum serialu Zorro  Strona Główna Forum serialu Zorro
Forum fanów Zorro
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Księżyc i magnolia
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum serialu Zorro Strona Główna -> fan fiction
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 2:46, 05 Wrz 2020    Temat postu:

No właśnie, bardziej to możliwe. Ale bardzo lubię aktorów, którzy lubią dzieci i umieją z nimi grać. To nie jest wcale łatwa sztuka, dzieci bywają trudnymi aktorami i trzeba mieć do nich podejście. Ale widać, że mała Bonnie uwielbia Rhetta i Scarlett, a to dlatego, że dziewczynka ją grająca bardzo lubiła swoich filmowych rodziców i ci lubili ją, co mnie nie dziwi, bo była urocza, wszędobylska i lubiła pozować do zdjęć i była po prostu przesłodka Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Sob 7:00, 05 Wrz 2020    Temat postu: Księzyca i magnolia

Ja też zauważyłam podobne zjawisko. Jak dobrze Zakościelny w Czasie honoru opiekował się małym Bogusiem i to na parę lat przed tym, zanim Maciek sam prywatnie został ojcem. Po prostu się to czuło, że lubi dzieci i nie jest to udawane czy zagrane.
Bonnie, filmowa córeczka Retta i Scarlett była po prostu słodka i prześliczna.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Sob 14:04, 05 Wrz 2020    Temat postu: Księzyca i magnolia

-Mamo w Londynie było okropnie -pożaliła się Bonnie. Gdzie mój kucyk ?
-Rózia cię zaprowadzi -rzekła Scarlett, uśmiechając się do córeczki.
Czarna Rózia uwielbiała swoją malutką Bonnie i bardzo ją pieściła.
-Rózia czy mamusia lubi tatusia ?
-Oczywiście mój skarbie -odparła Rózia.
-Babcia powiedziała, że mamusia miała przed tatusiem innego męża. Czy inny mąż mamusi też był moim ojcem ?
-Nie skarbie, na pewno nie był twoim ojcem -odparła Rózia.
-Babcia nie lubi mamusi, mówi, że tatuś mógł się ożenić z kimś innym. Czy ta inna pani byłaby wtedy moją mamusią ?
-Nie skarbie -odparła stara piastunka, która z trudem nadążyła za szybkim procesem myślowym dziecka.

10 lat później.
Bonnie Blue Butler pojechała w odwiedziny do Taty, do swojej cioci Zuzanny.
Tego dnia zdumiona Zuzanna zobaczyła ze zdziwieniem zbliżających się do domu żołnierzy i zawołała męża.
Will, który od czasów wojny kulał, poszedł porozmawiać z żołnierzami.
-O co chodzi panowie ? Co robicie w tej okolicy ? Wojna się już skończyła wiele lat temu.
-Indiańcy buntownicy uciekli z rezerwatu i podpalają okoliczne domy -odparł młody żołnierz. Generał Gordon przysłał nas te w rejony byśmy ich złapali, i zamknęli z powrotem w rezerwacie. Jestem porucznik Adam Garcia, a to jest sierżant Mendoza i kapral Sanchez.
-Ja nazywam się Will Smith -rzekł Will. To moja żona Zuzanna, a to siostrzenica żony Eugenia Wiktoria.
-Gdy się urodziłam, dali mi te imiona, ale wszyscy nazywają mnie po prostu Bonnie i pan też się może tak do mnie zwracać -rzekła Bonnie z uśmiechem.
Przystojny porucznik Garcia ,odwzajemnił uśmiech Bonnie, która wydawała mu się najbardziej uroczą panną na świecie. Wszystko zauważył i ocenił jej twarz różaną i słodką jak woda źródlana, jej figurkę smukłą smukłością młodej brzozy, to, że pachniała fiołkami, majem i młodością, a jej uśmiech był tak ciepły niczym słońce po deszczowym dniu. Była niczym kropelka rosy, a przez jej ciało przeświecała promienista Psyche, nadająca urok całej tej wiośnianej postaci. Porucznik sam się zdziwił swym odkryciem, że on niebojący się Indian, poczuł się zakłopotany jej promiennym uśmiechem, niczym speszony chłopczyk z podstawówki.







Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Sob 15:46, 05 Wrz 2020, w całości zmieniany 5 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 3:36, 07 Wrz 2020    Temat postu:

Ulala! Jakie ładne zakończenie historii. Chyba, że to jeszcze nie koniec i to dopiero początek kolejnej opowieści o naszych bohaterach. Jestem bardzo za tym, aby tak było Smile I przy okazji widzę zdjęcia z filmu "MAŁY PUŁKOWNIK" z Shirley Templey. Miałaś rację, że nianię naszej słodkiej dziewuszki zagrała ta sama aktorka, co potem zagrała Mummy w "PRZEMINĘŁO Z WIATREM" Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Pon 7:07, 07 Wrz 2020    Temat postu: Księzyca i magnolia

Tak myślę, że może połączyć uroczą Bonnie z przystojnym, młodym porucznikiem.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 3:14, 08 Wrz 2020    Temat postu:

Super. Wobec tego liczę na to, że rozwiniesz to i stworzysz z tego bardzo przyjemne dzieło Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Wto 10:51, 08 Wrz 2020    Temat postu: Księżyc i magnolia

Tak mi przyszło do głowy, jak zobaczyłam zdjęcia starszej Shirley Temple, że byłaby idealną, nastoletnią Bonnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 2:00, 09 Wrz 2020    Temat postu:

Też tak uważam. Zatem z przyjemnością czekam na to, jak opiszesz dalszy ciąg jej przygód. Z rozkoszą to przeczytam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Śro 10:36, 09 Wrz 2020    Temat postu: Księżyc i magnolia

Miło to czytać, że ktoś czeka na ciąg dalszy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:54, 09 Wrz 2020    Temat postu:

Mnie też jest miło, że dla tego kogoś zechcesz napisać dalszy ciąg tej opowieści Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Nie 14:54, 20 Wrz 2020    Temat postu: Księzyca i magnolia

Na balu w Charlestonie młodzieńcy nie mogli oderwać wzroku od zjawiskowej Bonnie Blue Butler.
Siedziała na pluszowej kanapie, gdy podszedł do niej pewien młody przystojny człowiek, którego twarz wydawała jej się znajoma.
-Porucznik Adam Garcia -rzekł kłaniając się nisko. Poznaliśmy się, gdy szukałem Indian, którzy uciekli z rezerwatu.
-Tak, pamiętam -odparła Bonnie z miłym uśmiechem. Znalazł ich pan ?
-Owszem i zostałem nawet pochwalony przez mojego dowódcę -rzekł mężczyzna. Wtedy jednak nie wiedziałem, że jest pani córką kapitana Butlera. Podobno pani ojciec w czasie wojny był przemytnikiem i robił jakieś dziwne interesy.
-Jak pan śmie -rzekła Bonnie, wpadając w złość. Obraża pan mojego ojca, choć pan go nawet nie zna i nic o nim nie wie.
-Słodko orchideo, ale skąd u pani taka złość ?
-Proszę zejść mi z oczu -odparła rozzłoszczona dziewczyna. Mój ojciec poszedł na wojnę wtedy gdy już wiedział, że jest to sprawa przegrana, a to wymaga dużo większego bohaterstwa niż iść na wojnę, która wydaje się być łatwą wygraną. Bo jest człowiekiem honoru, a pan nie jest wart mu butów czyścić.
Zdenerwowana Bonnie opuściła przyjęcie, wprawiając w osłupienie zgromadzonych gości i przystojnego porucznika.
Minęło kilka tygodni. Porucznik zdobył adres gdzie Bonnie przebywała w czasie wizyty u swych ciotek i codziennie ją odwiedzał, próbując ją przeprosić, a ona udawała, że jego wysiłków nie widzi.
-Czego właściwie pan chce -spytała pewnego dnia. I dlaczego nie da mi pan spokoju ?
-Czy już się pani na mnie nie gniewa ?
-A po co panu ta wiedza ?
-Bo nie chce byśmy się kłócili, bo zakochałem się w pani, panno Bonnie -odparł porucznik.
-Ledwo mnie pan zna i już jest pan zakochany -spytała Bonnie z lekkim niedowierzaniem. Nie, już się na pana nie gniewam. Jestem chyba zbyt porywcza po mamie.
-I pewnie po mamie równie urocza -odparł mężczyzna z uśmiechem. Bo jesteś taka śliczna, gdy się złościsz, wiesz o tym ? Czy uznasz za bezczelność, jeśli zaproponuje ci kąpiel w jeziorze ?
-Nie -rzekła Bonnie po chwili namysłu.
-A co twoje ciocie na to powiedzą ?
-Będę się tym martwiła jutro -odparła dziewczyna.
Poszli popływać w jeziorze, włożyła jedwabną koszulkę i podwójną parę reform. Gdy wyszła z wody, po tej wspólnej kąpieli podszedł do niej i delikatnie ją pocałował w usta, a ona oddała pocałunek bez chwili namysłu.
Usłyszeli chrząkanie i odsunęli się od siebie, bo zobaczyli ciocię Paulinę.
-Bonnie co tam mam znaczyć -spytała ciocia surowo.
-My tylko pływaliśmy -odparła Bonnie.
-Ten młody człowiek zamierzał cię skompromitować z tego co widzę -rzekła ciocia ostrym tonem. Zawraca pan w głowie niewinnej dziewczynie, powinien się pan wstydzić.
-To nie tak -odparł porucznik. Zamierzałem właśnie o tym z panią porozmawiać. Że chce by mnie pani umówiła na spotkanie z ojcem Bonnie. Bo chce go prosić o rękę jego córki.
-No dobrze -rzekła ciocia Paulina nieco udobruchana. Nie będzie panu łatwo przekonać go do siebie, ale widzę, że pana intencje są czyste. Proszę mi wybaczyć, że źle pana oceniłam.
-Wybaczam -odparł mężczyzna z uśmiechem.





Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Nie 15:00, 20 Wrz 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 0:25, 21 Wrz 2020    Temat postu:

Ulala! Jakie ładne opowiadanie. Chcę bardzo poznać dalszy ciąg Smile Rzeczywiście Bonnie ma charakter mamusi i jak ona używa zwrotu: "Nie jest mu pan godzien butów czyścić" xD Zabawnie to zabrzmiało. A porucznik Garcia zachowuje się jak Rhett wobec Scarlett, zatem coś czuję, że bardzo mu przypadnie do gustu Smile Szkoda, miałem nadzieję, że oni popływają nago w rzece. Wielka szkoda, że nie było aż takiej śmiałości. Chociaż może to i lepiej, bo gdyby tak cioteczka to zobaczyła... Chyba by zeszła na zawał Smile Senorita Zorina, czy mogę też Ciebie zaprosić na wspólne pływanie przy najbliższej okazji? Byśmy pływali przy brzegu, aby nie utonąć. I jak widzę w wodzie najłatwiej skraść senocie buziaka. Porucznik to mój wzór do naśladowania w relacjach z pewną uroczą, choć nieco zadziorną senoritą w okularkach Smile

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Kronikarz56 dnia Pon 0:25, 21 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Pon 9:45, 21 Wrz 2020    Temat postu: Księzyca i magnolia

Zorina musi być trochę zadziorna, nick ją do tego zobowiązuje.
Ja nie umiem pływać.
Cieszę się, że opowiadania ci się podoba. Tak myślałam, że fajnie wyszło, Bonnie jest śliczną dziewczyną z niezłym charakterkiem i to wyzwanie dla przystojnego porucznika.
A dla takich cioteczek, starych panien nawet niewinny buziak jest już skandalem.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Pon 9:46, 21 Wrz 2020, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kronikarz56
Gubernator



Dołączył: 02 Sie 2020
Posty: 10804
Przeczytał: 2 tematy

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 0:47, 22 Wrz 2020    Temat postu:

A czy Zorina wie, że Kronikarz uwielbia ją również za to, że jest zadziorna? Smile
Ja też nie umiem pływać. Popluskamy się zatem tak, aby nie utonąć. To nie jest takie trudne. Zrobisz to dla mnie, słodka Zorinko? Smile
Opowiadanie mi się podoba. Bonnie wyszła super jako śliczna dziewczyna z charakterkiem. Małe wyzwanie dla porucznika. Ale porucznikowi się uda. Podobnie jak Kronikarzowi na pewno się uda zdobyć Zorinę. Obaj panowie lubią wszak wyzwania Smile
No właśnie, a jakby tak zobaczyły, że oboje pływają nadzy... O matko! To by dopiero było! Chyba by zeszły na zawał jedna po drugiej xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ZORINA13
Administrator



Dołączył: 20 Wrz 2018
Posty: 11432
Przeczytał: 1 temat

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z peublo Los Angeles

PostWysłany: Wto 8:27, 22 Wrz 2020    Temat postu: Księzyca i magnolia

Widzę, że Kronikarz lubi wyzwania i dziewczyny z charakterem.
Nie pamiętam dokładnie jak było w książce, jedna ciocia Scarlett była chyba wdową, druga całe życie starą panną, ale obie były dość specyficzne i tata Scarlett nie darzył szwagierek zbytnią sympatią.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ZORINA13 dnia Wto 21:48, 22 Wrz 2020, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum serialu Zorro Strona Główna -> fan fiction Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 4 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin